Podczas tegorocznej odsłony „Nocy Bibliotek” swe podwoje otwarło wiele placówek, zapraszając czytelników na nietypowe spotkania z książkami. Jednym z miejsc biorących udział w akcji była Biblioteka Jagiellońska.


Nocne zwiedzanie słynnej Jagiellonki miało swój niepowtarzalny nastrój. W ramach wydarzenia został udostępniony zwiedzającym, zwykle niedostępny, hol Starego Gmachu, otwarte było też nieczynne na co dzień wejście od al. Mickiewicza 22. Uczestnicy podążali nim na spotkanie z Jerzym Trelą, wybitnym polskim aktorem teatralnym i filmowym oraz Beatą Guczalską, Dziekan Wydziału Reżyserii Dramatu PWST w Krakowie, autorką książki „Trela” wydanej przez Wydawnictwo Marginesy.

Spotkanie autorskie odbyło się w największej spośród bibliotecznych sal, w otoczeniu tysięcy książek. Zgromadzeni na nim miłośnicy literatury i talentu Jerzego Treli szeptali, że w tym pięknym otoczeniu spotkania autorskie powinny odbywać się jak najczęściej.

Nie było to jednak jedyne wydarzenie tego wieczoru. Odbyły się także warsztaty kaligrafii prowadzone przez Bogdana Tarnowskiego, a wszyscy zainteresowani mogli zwiedzić dwie wystawy. Pierwsza z nich przedstawiała publikacje z dawnych list ksiąg zakazanych i takie, które cenzurowano. W gablotach spoczęły na przykład wydawnictwa konspiracyjne z okresu II Wojny Światowe, ale też faksymile autografu Mikołaja Kopernika „De revolutionibus”.

Druga ekspozycja pt. „Książkowe osobliwości” także skusiła wielu zwiedzających. Zaprezentowano na niej różnorodne i nietypowe formy książek, przechowywane w Bibliotece Jagiellońskiej oraz niezwykłe dokumenty towarzyszące. Były książki wielkie i maleńkie, wykonane z osobliwych materiałów albo takie, którym twórcy nadali nieszablonowe kształty. Wystawa ta przypomniała zwiedzającym, że książka niejedno ma imię. Wanda Pawlik

zdjęcia: Piotr Kędzierski / Dobre Książki

 

 
Wesprzyj nas