Małgorzata Gutowska – Adamczyk, autorka bestsellerowej sagi „Cukiernia pod Amorem” tym razem zabiera czytelników wprost do współczesnej Warszawy, by tam opowiedzieć im bajkę o kopciuszku XXI wieku.

Zmieniają się czasy, zmieniają scenografie, a pragnienia ludzi pozostają wciąż takie same – przypomina o tym historia trzydziestoletniej Kasi, która marzyła o karierze aktorki dramatycznej, a skończyła grając role warzyw w spektaklach dla dzieci wystawianych przez prowincjonalny teatr. Dziewczyna pragnie odmiany, lecz nie ma ani siły ani pomysłu by zmienić swoje życie. Szansę podsuwa jej usłużny los – w drodze z Białegostoku do Warszawy na wesele koleżanki, poznaje członka ekipy pracującej przy produkcji popularnego serialu telewizyjnego. Widziany we śnie pociąg zwiastuje rychłe zmiany, a niezwykłe spotkanie w pociągu? Też! Sympatyczny chłopak proponuje Kasi, by wzięła udział w castingu, jednak nie wyjawia jaka rola jest do obsadzenia. Nie zdradza też jakie dodatkowe warunki będzie musiała przyjąć osoba, której ostatecznie zostanie powierzone niezwykłe aktorskie zadnie. Czy bohaterka się go podejmie? Tego czytelnicy dowiedzą się z kart książki jednej z najpopularniejszych polskich pisarek.

„Serenada czyli moje życie niecodzienne”, co może zaskoczyć – jest pierwszą książką Małgorzaty Gutowskiej – Adamczyk. Wznowiona w serii „Babie lato” wydawnictwa Nasza Księgarnia z pewnością ucieszy te czytelniczki, które z twórczością pisarki zetknęły się dopiero za sprawą „Cukierni pod Amorem”. Zaskoczenia nie będzie za to w sprawie znakomitej dynamiki tekstu, wciągającej fabuły. Nieważne o czym pisze autorka – jej dar konstruowania opowieści, które pochłaniają czytelnika bez reszty i nie pozwalają mu odejść od książki nim nie przewróci ostatniej kartki jest niezaprzeczalny. Obojętne czy znajdujemy się w XIX wiecznym dworze czy na ulicach współczesnej Warszawy z Małgorzatą Gutowską – Adamczyk nie sposób się nudzić. A przecież nierzadko bywa tak, że styl pisania powieści ewoluuje wraz z pisarzem – przeważnie od początkowo słabszych utworów po kolejne, dojrzalsze, które ukazują rozkwit i pełnię możliwości twórcy. W przypadku autorki „Serenady” świetną formę widać już od tej, pierwszej powieści. Pozazdrościć tak wielkiego daru!

„Serenada” została utrzymana w konwencji komedii romantycznej. Siła woli, przezwyciężanie przeciwności losu, niespodziewane zwroty akcji i mnóstwo humoru to jej atuty. A kto ma ochotę zajrzeć za kulisy produkcji telewizyjnych i przyjrzeć się bliżej regułom panującym w showbiznesie też się nie rozczaruje. Małgorzata Gutowska – Adamczyk pracowała jako scenarzystka serialu „Tata, a Marcin powiedział…”, jest absolwentką Wydziału Wiedzy o Teatrze warszawskiej PWST więc dobrze wie o czym pisze. Niby fikcja, a jednak każdy, kto zetknął się ze światem warszawskich mediów rozpozna funkcjonujące w nim zasady. Kto się nie zetknął, ten może przeżyć rozczarowanie: kariera gwiazdy wcale nie jest tak piękna, jak malują ją przed oczami czytelników kolorowe magazyny. Czy spełnione marzenie o niej może okazać się…? Ćśśś! Szczegółów nie zdradzę. Zachęcam do samodzielnej lektury „Serenady”. (WP)

Małgorzata Gutowska-Adamczyk
Serenada czyli moje życie niecodzienne
Wydawnictwo Nasza Księgarnia 2012

 
Wesprzyj nas