Wbrew pozorom świat haute couture nie był dla kobiet łatwo dostępny i przyjazny. Jednak wytyczyły one nowe szlaki w modzie, tworząc wyjątkowy styl i własne marki.


Coco Chanel, Vivienne Westwood, Nina Ricci, Elsa Schiaparelli, Sonia Rykiel, Miuccia Prada, Róża Bertin, Jeanne Paquin, Jeanne Lanvin, Madeleine Vionnet, Madame Gres, Carven. Każda z nich rzuciła wyzwanie modzie swoich czasów i wytyczyła jej nowe szlaki, tworząc wyjątkowy styl i własną markę.

Niepokorne, nieszablonowe, nieprzeciętne. Silne.

Genialne projektantki, wybitne kreatorki, błyskotliwe stylistki, sprawne menedżerki. Przełamywały tabu i śmiało dyktowały własne pomysły, które szybko stawały się nowym kanonem mody. Ich losy to pasmo szalonych namiętności, osobistych dramatów i zawodowej rywalizacji. Ich kreacje, ale też ich osobowość, niezmiennie inspirują miliony kobiet.

Bertrand Meyer-Stabley, wieloletni dziennikarz “Elle”, zabiera nas w podróż po najsłynniejszych domach kobiecej mody, zapraszając do odwiedzenia kreatorek, które zostawiły trwały ślad w historii stylu.

“Szyk i styl to marzenie każdej kobiety. Poznajcie historie tych, które potrafiły je kształtować. Polecam!”
– Beata Tyszkiewicz

Bertrand Meyer-Stabley
Kobiety, które wstrząsnęły światem mody
Przełożyły Monika Szewc-Osiecka i Urszula Basałaj
Wydawnictwo: Dom Wydawniczy Rebis
Premiera: 20 maja 2014


Projektanci nie umierają tak długo, jak długo ich nazwiska pozostają markami.
Carven

Moda przemija. Styl pozostaje.
Chanel

WSTĘP

W początkach XX wieku do głosu doszły kobiety nazwane projektantkami mody. Praktykując profesję ze swej natury tradycyjną, panie, które stanęły na czele haute couture, złamały jednak liczne tabu. Od pokoleń projektantem strojów był mężczyzna, a kobiecie przypadała rola szwaczki. Nie należy wszakże zapominać o Róży Bertin, która ubierała europejskie dwory z Marią Antoniną na czele, wynosząc swój kunszt na poziom międzynarodowy, i która – choć nazywano ją modniarką – stanowi pierwowzór projektantki mody. Likwidacja cechów rzemieślniczych we Francji w 1791 roku umożliwiła przemiany na rynku mody, a nowe struktury wprowadzone przez Konwent Narodowy i później przez Cesarstwo przyczyniły się do jego rozkwitu. I tak rok 1830 należał do madame Palmyre, czasy Ludwika Filipa do madame Baudrant, mademoiselle Fauvert i tak dalej.

Za II Cesarstwa pojawia się jednak Charles Frederick Worth, by na długie lata zaprowadzić w haute couture rządy mężczyzn. Przy rue de la Paix pod numerem 7 otwiera pierwszy prawdziwy dom mody, gdzie tworzy jeden znakomity projekt za drugim. Od jego nadejścia w roku 1858 aż do czasów Marcela Rochasa w świecie projektantów ubrań królują panowie: Jacques Doucet, Gustave Beer, John Redfern, Georges Doeuillet, Paul Poiret, Martial et Armand, Beschoff -David, Prémet, Jean Patou, Lucien Lelong, Edward Molyneux, Robert Piguet. Na tę męską twierdzę naciera jednak fala projektantek ze swoimi typowo kobiecymi atutami: doskonałą techniką, zamiłowaniem do precyzyjnych wykończeń, perfekcyjnym opanowaniem sztuki kroju i szycia.

Przez wąską bramę rzemiosła torują sobie drogę do sztuki, tworząc nieodparcie uwodzicielską modę.
Domy mody Laff érière (1869), Jeanne Lanvin (1886), Jeanne Paquin (1891), Lucille (1894), sióstr Callot (1896), Madeleine Chéruit (1906), Jenny (1909), Madeleine Bongard (1911), Nicole Groult (1912), Madeleine Vionnet (1912), Coco Chanel (1915), Louise Boulanger (1922), Augusty Bernard (1923), Suzanne Talbot (1924), Bruyère (1926), Marcelle Dormoy (1927), Elsy Schiaparelli (1928), Madeleine de Rauch (1928), Maggy Rouff (1929), Lucile Paray (1930), Niny Ricci (1932), Madame Grès (1934) i Carven (1945) sławią kobiece piękno. Dopracowując ideę wyjątkowości, specyficznej aury i artystycznej doskonałości, tworzą wymarzony świat z pogranicza rzemiosła i handlu. Ten panteon projektantek, dzięki którym powstała historia haute couture, jest zdolny wprawić w onieśmielenie każdego stylistę.

Wydaje się, że współczesne marki, takie jak Sonia Rykiel, Vivienne Westwood czy Miuccia Prada, dzielą od tych prekursorek lata świetlne. Wszystkie one jednak są dyktatorkami mody, tworzą kształty i kolory, a wypracowany przez nie styl porusza. Zachwycamy się perfekcyjnym krojem stanu sukienki, wyszukanym plisowaniem, wymyślnym fasonem rękawów, marką, która utrwala to, co w ich sztuce ulotne. Każda z tych artystek zdolna jest spędzać nad nowym projektem długie godziny na stojąco, krojąc, rozdzierając, prując i na nowo zszywając tkaninę, i z nożyczkami w dłoniach cyzelować każdy szczegół w poszukiwaniu perfekcji. W porównaniu z warunkami pracy dawnych projektantek dzisiejsze dyktatorki mody dysponują nieograniczoną wolnością.

W niniejszej książce nie napiszę o niesłusznie zapomnianej Maggy Rouff, pominę efemeryczne minispódniczki Mary Quant oraz nadruki Laury Ashley ani nie poświęcę uwagi Rose Torrente i Donatelli Versace, które pozostają w cieniu swoich braci. Rozwinę za to czerwony dywan przed dwunastką genialnych projektantek i emblematycznych postaci świata mody. Każda z nich znalazła swój styl i osobiście skroiła własny los. Te kobiety to wojowniczki i ikony: skończyły z pozorami, podsyciły namiętności, narzuciły zasady ubioru, wprowadziły nową kolorystykę, rzucając wyzwanie odzieżowym Kasandrom, i odniosły zwycięstwo we wszystkich koronkowych potyczkach. Świat mody i jej projektantek to scena następujących po sobie dramatów i rywalizacji, na której pasje i kreatywność często idą w parze z intrygami i owacjami na stojąco. Wyjątkowość sukni haute couture jest nieodwołalna i podwójna: zawdzięczają swoje powstanie szczególnemu zaangażowaniu i talentowi, a zarazem mogą się poszczycić niejako osobistą znajomością z tymi, które je stworzyły.

W jaki sposób te kobiety znalazły się na szczycie? Jaka była ich droga? Jakie są charakterystyczne dla nich wzorce, techniki i źródła inspiracji? Niniejsza książka to wędrówka po migocącym świecie kobiecych domów mody i wizyta u stylistek, które wywarły wpływ na jego oblicze – mitycznych postaci otoczonych aurą ekskluzywności, kobiet czynu i decyzji, żywych legend zaprawionych w bojach. To patchworkowa panorama gustów i trendów, w której historia wchodzi w dialog z ulotnością, wiedza z frywolnością, a upodobanie do pozorów z zamiłowaniem do uwodzenia.

 
Wesprzyj nas