Wilbur Smith zapisał się w dziejach literatury jako jeden z najwybitniejszych autorów powieści przygodowych. Czerpiąc garściami z rzeczywistej historii świata, prowadząc czytelników przez różne epoki, przez wiele dekad zapewniał odbiorcom emocjonującą rozrywkę.

Ojciec Wilbura Smitha nie uważał pisarstwa za prawdziwą pracę. Syna, który pragnął zostać przynajmniej dziennikarzem, pokierował tak, by ten ukończył wydział handlowy na Rhodes University i przez pewien czas pracował jako rzeczoznawca podatkowy. Zanim w pełni oddał się tylko literaturze zdążył jeszcze zatrudnić się przy połowach ryb, co przynajmniej miało w sobie nutę przygody, na dobre rozwiniętą w jego utworach, a także wrócić z morza z powrotem do księgowości. Nie było to podyktowane jego własnym pragnieniem, a faktem, że od wydawców przez długi czas otrzymywał odpowiedzi wyłącznie odmowne.

Dopiero w 1964 roku wydawnictwo Heinemann z Londynu wyraziło chęć opublikowania jego powieści przetłumaczonej później na język polski jako „Gdy poluje lew”, co dało początek spektakularnej karierze Wilbura Smitha. Urodzony w Południowej Afryce, w Rodezji Północnej będącej wówczas wciąż kolonią brytyjską, miał możliwość obserwowania na własne oczy dziejowych przemian, relacji między białymi osadnikami a rdzenną ludnością, ścierania się kultur i światopoglądów.

Ze zdobytych doświadczeń i naocznych spostrzeżeń korzystał później wielokrotnie w swojej twórczości, otwierając czytelnikom z Europy drzwi do zupełnie nieznanych im światów. W zestawieniu z wyjątkowym talentem narracyjnym owocowały one powieściami przygodowymi pełnymi rozmachu, zaskoczeń i wciągających wątków. Doradził mu to jego agent Charles Pick, który – jak przypominał później Wilbur Smith w wywiadach, powiedział aby „pisał dla siebie i o tym na czym najlepiej się zna”. Te słowa Picka były później wielokrotnie parafrazowane jako jedna z najlepszych porad, jakich można udzielić początkującemu pisarzowi.

Ostatecznie najszerzej znane stały się trzy cykle stworzone przez Smitha – monumentalna, wielotomowa Saga rodu Courteneyów, nieco mniejsza objętościowo Saga rodu Ballantyne’ów oraz cykl egipski. Za swoją ulubioną Smith uważał jednak przez całe życie powieść „Gdy poluje lew”, ponieważ to właśnie ona utorowała mu drogę do kariery i pozwoliła na finansową niezależność, dzięki czemu mógł całkowicie skupić się na pisaniu i raz na zawsze zamknąć nudny etap bycia księgowym. Zamiast tego mógł się zagłębić w studiowaniu dziejów świata, by wyławiać z nich fascynujące wątki do swoich książek.

Z czasem zaczął pisać powieści także we współpracy z innymi pisarzami, odpowiadając w ten sposób na naciski fanów, którzy bez ogródek słali do niego listy z żądaniem szybszego tworzenia nowych powieści – tak bardzo chcieli móc poznać dalsze losy ulubionych bohaterów. Ta metoda pracy zaowocowała między innymi powieściami „Łzy wojny”, „Po dwóch stronach” i „Raj w ogniu”, których akcja rozgrywa się odpowiednio: tuż przez II Wojną Światową, w jej trakcie oraz po zakończeniu tego konfliktu, którego echa są wciąż obecne w powieściowym świecie. Książki te należą do sagi rodu Courteneyów i uprzedzając pytania: można je czytać bez znajomości wcześniejszych tomów. Trzy wymienione stanowią wyrazisty zestaw opowiadający o losach Saffron Courtney wychowanej w Afryce i Gerharda von Meerbacha, syna majętnej rodziny obracającej się w kręgach niemieckich władz. Wielkie ryzyko, tajemnicze misje, sojusze i zdrady, nieprzewidziani sojusznicy i wielka historia – wszystko to przeplata się na kartach jego książek. Na długie jesienne wieczory będą jak znalazł! Nikodem Maraszkiewicz

Autorem zdjęcia portretowego Wilbura Smitha jest Jim Davies.

 

 
Wesprzyj nas