Biblioteka Aleksandryjska, wzniesiona dla upamiętnienia swojej starożytnej poprzedniczki świętuje w tym roku 20 lecie działalności. Oficjalna inauguracja tego obiektu miała miejsce 16 października 2002.
Nazywana była największą i najcenniejszą biblioteką starożytnego świata. Pierwsza Biblioteka Aleksandryjska, bo o niej mowa, mieściła się w Egipcie, w nadmorskim mieście Aleksandria, gdzie funkcjonowała od III wieku p.n.e. Powstała, ponieważ mędrcy owych czasów uznali za zasadne zgromadzenie w jednym miejscu całej wiedzy ówczesnego świata. Zaszczytną funkcję zarządcy biblioteki piastował wychowawca następcy tronu, a postrzegano wówczas jako niezwykle ważne, by przyszły faraon miał nieograniczony dostęp do edukacji i możliwość zgłębiania wielu dziedzin, dzięki czemu mógł stać się mądrym władcą.
Także z dzisiejszego punktu widzenia tamta wiedza przechowana pod postacią manuskryptów byłaby bezcenna. Wybitny polski bibliolog Karol Głombiowski pisał w swoich pracach badawczych o tym, iż prawo nakazywało, by każdy, kto przybywał do Aleksandrii mając w posiadaniu jakąś księgę, oddawał ją w depozyt do biblioteki, skąd mógł ją odebrać po skopiowaniu jej treści przez skrybów. Uzmysławia to, jak poważnie traktowano zdobywanie nowych woluminów i pozyskiwanie informacji, mogących okazać się przydatnymi dla poszerzania wiedzy Egipcjan.
Niestety biblioteka przegrała z niepokojami społecznymi. Badacze starożytności do tej pory nie ustalili całkowicie pewnych przyczyn jej zniszczenia wraz ze zbiorami – możliwe, że były to pożary wzniecone w trakcie tłumienia buntu pod panowaniem rzymskiego cesarza bądź zamieszki na tle religijnym, których finałem stawało się, jak zawsze w takich momentach, wyłącznie zniszczenie. Możliwe – że jedno i drugie, a degradacja biblioteki i połączonego z nią muzeum, trwała przez dłuższy okres. Po upływie tysiącleci i na podstawie niewielu zachowanych źródeł naukowcom trudno jest dojść do jednoznacznych wniosków w tej sprawie.
Ten smutny koniec instytucji będącej, pomimo upływu tak długiego czasu, międzynarodowym symbolem kultu wiedzy, popychał intelektualistów do snucia planów odbudowy biblioteki. Orędownikiem tej idei był w latach 70-tych XX wieku egipski prezydent Husni Mubarak, musiało jednak upłynąć jeszcze wiele czasu, aż pomysł nabrał realnych kształtów. Budowę rozpoczęto w 1995 roku, jej koszt wyniósł w przybliżeniu 220 mln dolarów, a osobnych środków potrzeba było na zgromadzenie samych zbiorów. Celem jaki przyświecał twórcom było utworzenie interdyscyplinarnej placówki kultury i edukacji, stanowiącej upamiętnienie starożytnej poprzedniczki. I wreszcie udało się – podczas uroczystej ceremonii nowa Biblioteka Aleksandryjska, przypominająca kształtem dysk wynurzający się z wody, została otwarta dla wszystkich zainteresowanych 16 października 2002 roku.
Po dwóch dekadach stało się jasne, że powzięte założenia udało się zrealizować z naddatkiem. Budynek pomieścił interdyscyplinarne zbiory książkowe wraz z czytelnią, z której może korzystać jednocześnie 2000 osób. Do działu zbiorów specjalnych trafiły prywatne kolekcje przekazane instytucji przez wybitnych intelektualistów i zamożnych ludzi, pasjonujących się zabytkowymi księgami, toteż można zobaczyć w niej rzadko spotykane woluminy, zwoje i mapy sprzed setek lat. Znalazło się w niej jednak miejsce także dla literatury współczesnej w językach wielu narodów. Biblioteka może się poszczycić na przykład czwartym co do wielkości zbiorem książek w języku francuskim, zgromadzonym poza terytorium Francji.
W budynku biblioteki działają cztery muzea, a tuż obok niej – planetarium i wyodrębnione Muzeum Historii Nauki. Są w jej obrębie także sale wykładowe i konferencyjne, a także Centrum Ochrony Rzadkich Książek i Dokumentów. Wszystkie te instytucje umożliwiają zdobycie wiedzy ludziom z całego świata, reprezentującym różne profesje i posiadającym odmienne potrzeby intelektualne, co sprawia, że idea prezentowana przez starożytną Bibliotekę Aleksandryjską powróciła do życia. Odwiedzić mogą ją wszyscy zainteresowani, natomiast dla osób, które nie przyjeżdżają do Egiptu po to, by zgłębiać wiedzę zapisaną w księgach, a jedynie w celach turystycznych, przygotowano specjalne wycieczki, pozwalające na obejrzenie budynku biblioteki lub poszczególnych wystaw aktualnie w niej prezentowanych. ■Agnieszka Kantaruk
Fot: Evren Kalinbacak