Okazała szafka na książki pojawiła się niedawno na Skwerze Ireny Sendlerowej w Cieszynie. Wszyscy zainteresowani mogą wypożyczyć z niej dowolną lekturę, a w zamian zostawić swoją książkę – by mógł przeczytać ją ktoś inny.
Skwer Ireny Sendlerowej w Cieszynie przy ulicy Śrutarskiej to miejsce, które dzięki staraniom lokalnej społeczności przekształciło się ze zwykłego zaułka pomiędzy starymi kamienicami w centrum kultury. – Wszystko zaczęło się od spektaklu baletowo-muzycznego „Listy w butelce” Teatru Tańca Marioli Ptak i zespołu Lor na wiosnę 2018 roku, wtedy na skwerze posadzono też jabłonkę dla upamiętnienia Ireny Sendlerowej – wspomina Ilona Majewska z Biblioteki Miejskiej w Cieszynie. Rok później miejscy aktywiści z inicjatywy Grzegorza Ptaka wystąpili o mały grant na zagospodarowanie miejsca w celu prowadzenia tam działań kulturalnych dla mieszkańców.
Do inicjatywy dołączyła Biblioteka Miejska w Cieszynie i Świetlica Krytyki Politycznej „Na Granicy”. Przeprowadzono prace ogrodnicze, dzięki czemu skwer odsłonił przed mieszkańcami zupełnie nowe oblicze – już samo to spotkało się z zainteresowaniem sąsiadów, którzy szybko wciągnęli się w działania. Na podstawie konsultacji z nimi zdecydowano, co na skwerze będzie się odbywać: spektakle teatralne, recitale muzyczne i poetyckie, spotkania autorskie. Podczas jednego z takich spotkań osób zaangażowanych w zagospodarowanie skweru pojawił się też pomysł ustawienia szafki służącej do wymiany książek.
– Chodziło nam o kulturalne ożywienie tego miejsca, a szafka z książkami byłaby tego stałą formą, dlatego zabraliśmy się za poszukiwanie środków na realizację tego projektu – mówi Natalia Kałuża ze Świetlicy Krytyki Politycznej „Na Granicy”. Wcześniej taka szafka z inicjatywy Zamku Cieszyn była zainstalowana przy tymczasowym przystanku autobusowym pod Zamkiem i zainteresowanie nią ze strony mieszkańców miasta było widoczne. Zresztą w Cieszynie w ogóle literatura ma wielu miłośników.
– Biblioteka główna i filie mają licznych czytelników. Organizowane są spotkania i warsztaty, w tym multimedialne – mówi Ilona Majewska. – Popularnością cieszą się biblioteczne warsztaty filmowe, w tym warsztaty filmu animowanego, spotkania autorskie, dyskusyjny klub książki – dodaje. Ich prowadzący i uczestnicy często szukają inspiracji w historii miasta, nie stroniąc od tego, co nietypowe i zabawne. Na przykład zrealizowali film oparty na artykule z XIX-wiecznej cieszyńskiej gazety o tym, że w mieście mieszka krokodyl.
Fundusze na wykonanie szafki na książki znalazły się blisko, bo w puli FIO Śląskie Lokalnie 2018-2019. – Osobom, które chciałyby mieć taką szafkę w swoim mieście doradzałabym staranie się o różnego rodzaju mikrogranty, o które mogą występować lokalni aktywiści, albo zwracać się do instytucji kulturalnych ze swoimi pomysłami – radzi Natalia Kałuża.
– W naszym przypadku grant lokalny jak najbardziej się sprawdził, przygotowany przez nas wniosek został zaakceptowany, dzięki czemu od maja mogliśmy ruszyć z pracami – dodaje. Szafkę wykonał pan Krzysztof Mołdrzyk, pomagali mu okoliczni mieszkańcy. Książki na start dostarczyły Biblioteka Miejska i księgarnia „Kornel i Przyjaciele”. Szafka rozpoczęła działalność 5 września 2019. ■Grzegorz Bogusz
Jak bym chciała żeby u nas było coś takiego!