W swoich komiksach o mieszkańcach lasu Adam Wajrak i Tomasz Samojlik przekazują dzieciom wiedzę o przyrodzie pod postacią zabawnych historyjek. W trzecim tomie zatytułowanym “Zew padliny”, wyjaśniają czytelnikom z jakich powodów to, co powszechnie uznawane przez ludzi za obrzydliwe, jest w naturze bardzo potrzebne.
Szeryf Triko znów ma ręce pełne roboty – w lesie pojawiła się naprawdę duża padlina. Różne gatunki ptaków chcą się na niej pożywić czyniąc przy tym nieznośny harmider. Dzielny dzięcioł chciałby nieco uspokoić rozrabiaków, ale na próżno: gdy dostępne jest atrakcyjne truchło, to ład i porządek odchodzą na dalszy plan, a zasady ustala najsilniejszy. Na domiar złego wprost do dziupli Trika i Tridy, gdzie przebywa trójka ich dzieci, zmierza kuna. To oznacza wielkie zagrożenie dla maluchów. Czy uda się je ocalić? A może kuna wręcz przyda się do rozwiązania problemu z padliną? Tak zaczyna się najnowsza, trzecia, historyjka stworzona przez duet autorów: Adama Wajraka i Tomasza Samojlika zatytułowana „Zew padliny”.
„Jak zauważyliście, w naszych komiksach odczarowujemy to, co większość ludzi uważa za wstrętne i niepotrzebne” – piszą autorzy we wstępie. Tym razem wspomniane „odczarowywanie” nie będzie takie proste, bo zwierzęce truchło na pewno większości osób kojarzy się niezbyt przyjemnie. Jednak autorzy udowodnili, że z odrobiną sprytu i wielką ilością wiedzy i ten temat można omówić przystępnie i ciekawie. Dzielny Triko chce jak najszybciej uporać się z zamieszaniem, jakie wprowadził w życie lasu wielki martwy jeleń. W tej sprawie sam sobie jednak nie poradzi, musi poszukać sojuszników pośród różnych gatunków zwierząt.
A co tak naprawdę dzieje się w lesie z martwym zwierzęciem już poza ramami westernowego komiksu? Autorzy oczywiście są przygotowani na to pytanie. Każdy z dziesięciu rysunkowych rozdziałów przedzielili stronicami z tekstem i zdjęciami wyjaśniającymi dzieciom między innymi tę kwestię. Brzmi poważnie? Bez obaw, autorom nie brak talentów dydaktycznych i nawet temu tematowi, niełatwemu do objaśnienia młodym odbiorcom, sprostali koncertowo. Do tego książka pełna jest różnorodnych ciekawostek. Dzieci dowiedzą się z niej chociażby czy lisy naprawdę są chytre, dziki dzikie i złe, a wilki samotne.
Wajrak i Samojlik opowiadają z humorem, skutecznie wystrzegają się nudy i mentorskiego tonu
Wajrak i Samojlik opowiadają z humorem, skutecznie wystrzegają się nudy i mentorskiego tonu. Cała komiksowa seria przez nich stworzona dobrze odzwierciedla ideę nauki poprzez zabawę. Dziecięcy czytelnik błyskawicznie wciągnie się w wir przygód mieszkańców lasu, mimowolnie przyswajając informacje o ich zwyczajach i funkcjonowaniu w przestrzeni przez nich zamieszkiwanej. To sprytny pomysł i z pewnością wart kontynuacji. Co jeszcze spotka w przyszłości dzięciolego szeryfa? Sama jestem ciekawa! ■Wanda Pawlik
Magazyn Dobre Książki objął publikację patronatem medialnym
Coś mi się wydaje, że ta seria w tym roku trafi pod naszą choinkę 😉
Kupiona, przeczytana z dziećmi, bardzo fajna, polecam i bloga w moim linku też polecam 😉