Stephen Mansfield w książce “Tokio. Biografia” prowadzi czytelników przez kluczowe momenty historii Tokio, snując opowieść o mieście, które wielokrotnie musiało powstać z popiołów.


Tokio. BiografiaWielka „pożoga Meireki”, której ofiarą padło 100 000 mieszkańców, zapoczątkowana przez nastoletniego cesarza era restauracji Meiji czy zawzięte bombardowania Amerykanów podczas II wojny światowej – to tylko kilka z wydarzeń, które ukształtowały dzisiejszą stolicę Japonii.

Stephen Mansfield prowadzi czytelników przez kluczowe momenty historii Tokio, snując opowieść o mieście, które wielokrotnie musiało powstać z popiołów. Książkę zaludniają przywołane z przeszłości barwne postacie mieszkańców: aktorzy teatru kabuki, bezrobotni rōnini, kurtyzany, kupcy i samuraje. To właśnie im przyszło mierzyć się z dziesiątkami katastrof naturalnych i skutkami przemian społecznych.

Autor ukazuje drogę, jaką przebyło miasto od czasów wybranej przez boginię Benten wioski rybackiej do pozycji jednej z największych metropolii współczesnego świata. Według niego Tokio przypomina żywy organizm, zdolny do ciągłego wzrostu i regeneracji, a dzieje jednego miasta są w istocie historią całego narodu.

***

Historia Tokio z pewnością nie zmieściłaby w dwóch takich książkach. Jednak Mansfield sprawia, że w jego opowieści niczego nie brakuje. Odkrywa przed nami nie tylko to, w jaki sposób miasto zmieniało się i rozrastało na przestrzeni wieków. Pokazuje także to, jak radziło sobie ono z sytuacjami kryzysowymi i pokonywało rozmaite przeszkody.
“San Francisco Book Review”

Tokio. Biografia to interesujące spojrzenie na miasto, które od dzieciństwa w okresie szogunatu przez trudne lata młodzieńcze do czasów współczesnych poszukiwało i poszukuje własnej tożsamości.
“Seattle Book Review”

Tokio. Biografia to zapis fascynacji Stephena Mansfielda, autora popularnych książek historycznych i biografii słynnych postaci, niezwykłą energią mieszkańców Tokio (a wcześniej Edo), która przez wieki sprawiała i nadal sprawia, że metropolia odradza się po kataklizmach jak Feniks z popiołów.
dr Katarzyna Sonnenberg, Zakład Japonistyki i Sinologii Uniwersytetu Jagiellońskiego

Książkę Mansfielda warto przeczytać między innymi ze względu na język autora, który ma niebywałą umiejętność tworzenia poetyckich fraz na długo zapadających w pamięć…
“The Japan Times”

Niewiele przewodników po miastach wnika tak głęboko w ich historię. Tokio. Biografia portretuje stolicę Japonii, która niczym Godzilla wyłania się z błota, by przekształcić się w jedną z największych metropolii XXI wieku.
“Tokyo American Club’s INTOUCH Magazine”

Stephen Mansfield – brytyjski dziennikarz i fotoreporter. Autor licznych publikacji z gatunku literatury faktu dotyczących historii, kultury, religii i polityki, między innymi poświęconych japońskim ogrodom i literaturze. Współpracował z ponad 60 magazynami, czasopismami i gazetami na całym świecie.

Stephen Mansfield
Tokio. Biografia
Przekład: Maria Moskal
Seria : Mundus
Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego
Premiera: 11 kwietnia 2018
 
 

Tokio. Biografia


Miasto, nie dość, że nie dało się zastraszyć pożogom, to jeszcze, na nowo nabrawszy animuszu, powiększyło swoją powierzchnię, wchłaniając do niedawna rolnicze obszary podmiejskie. Pożary były ceną, jaką trzeba było zapłacić za życie w najdynamiczniej rozwijającym się centrum kulturalnym Japonii. Mieszczanie, którym nieodmiennie pozytywne nastawienie do rzeczywistości kazało w płomieniach dopatrywać się walorów poetyckich, nazywali nawracające pożary Edo na hana czyli „kwiatami Edo”. Gdy tylko krew zaczynała na powrót żywiej krążyć w żyłach obywateli miasta, ich niepohamowana energia często krzyżowała nawet najbardziej przemyślane plany władz. Ledwie, poprzez usunięcie kupieckich domów z ogromnego szmatu ziemi, utworzono pas przeciwpożarowy, a już wzdłuż świeżo poszerzonej drogi Edobashi – niwecząc niekwestionowane korzyści z wdrożenia projektu – zaczęły wyrastać stoiska handlarzy żywnością, budki bajarzy, prowizoryczne herbaciarnie i prowadzone w namiotach burdele powszechnie nazywane „strzelnicami łuczniczymi”.

Nie dziwi fakt, że w tak podatnym na pożary mieście podpalenia karano śmiercią. Gdy zimą 1682 roku pożar wybuchł w pobliżu domu zamieszkanego przez niejaką Oschiichi, córkę handlarza warzywami, jej rodzina zmuszona była na jakiś czas zamieszkać w pobliskiej świątyni Enjo-ji, gdzie dziewczyna skrycie i na zabój zakochała się w jednym z młodych akolitów. Sklep jej rodziców został odbudowany, więc Oschiichi niechętnie wróciła do domu, który wkrótce potem bezrozumnie podpaliła w nadziei, że zostanie odesłana z powrotem do świątyni. Dziewczyna została przyłapana na gorącym uczynku i zamiast znaleźć się bliżej ukochanego, trafiła do aresztu. Ponieważ nie miała skończonych szesnastu lat, mogła liczyć na wyrok dożywotniego więzienia zamiast kary śmierci. Nie mogąc znieść rozłąki z obiektem swoich westchnień, zafałszowała własny wiek, dodając sobie rok i dobrowolnie przyjęła wyrok śmierci. Swoją postawą – gdy prowadzono ją ulicami miasta – hardą i na pozór niewzruszoną okropnościami, jakie czekały ją na placu egzekucyjnym Suzugamori, dziewczyna zaskarbiła sobie przychylność mieszkańców miasta. Podobnie jak historie innych bohaterek opowieści popularnych wśród ludu, dzieje Oschiichi z czasem ubarwiano i wzbogacano kolejnymi detalami.

Do pewnego stopnia pożary wpisywały się także w buddyjską koncepcję ukiyo, „świata przepełnionego smutkiem”, w myśl której pełną udręk płaszczyznę istnienia cechowały przejściowość i tymczasowość. W oparciu o homofoniczną reinterpretację słowa kupcy i rzemieślnicy ery Genroku (1688-1704), którym przyszło żyć w epoce wzniosłej pretensjonalności i dyletantyzmu – współczesnej restauracji Stuartów w Anglii – zmodyfikowali znaczenie terminu ukiyo: „pełen smutku świat” stał się zatem „światem przepływającym”, dziedziną zmysłowych, hedonistycznych rozkoszy.

 
Wesprzyj nas