Jedenastowieczna Barcelona była kwitnącym miastem, ośrodkiem handlu, kultury i intryg, stolicą jednego z hiszpańskich hrabstw. Uzyskanie jego obywatelstwa stanowiło marzenie wielu, mieszkańców i przyjezdnych. I jak to zwykle bywa, tylko niewielu udawało się wybić ponad przeciętność, zbić fortunę, ożenić się bogato lub zostać poważaną szarą eminencją w kręgu władzy.
“Władca Barcelony” Chufo Llorćnsa to wciągająca opowieść o losach Marti Barbany, którego smykałka do handlu, inteligencja i odwaga doprowadzą na szczyty, snuta na tle autentycznych wydarzeń historycznych, intryg na hrabiowskim dworze, walk o władzę czy namiętnych romansów o skutkach mających wpływ na politykę regionu.
Czasy i region, stanowiące tło powieści, dla polskiego odbiorcy mogą stać się interesujące z prostego powodu – raczej są mu mało znane, któż bowiem na szkolnych lekcjach historii zwrócił uwagę na problemy hrabstw hiszpańskich sprzed tysiąca lat? A były to czasy barwne i ciekawe, gdy w dalekiej Barcelonie tętniło życie bogate pod każdym względem: materialnym, kulturalnym czy naukowym. Kto wtedy panował, jak wyglądało codzienne życie, społeczne, kulturalne i religijne, czym żył prosty lud i jakie intrygi snuto na dworze władcy – na te pytania znajdzie odpowiedź czytelnik książki.
Stało się tak dzięki precyzji opisów sytuacji politycznej, społecznej i gospodarczej Barcelony i innych hiszpańskich hrabstw czy państw Bliskiego Wschodu, handlu, eksportu i importu przypraw, ziół i innych towarów handlowych. Stanowią one niewątpliwy atut powieści, dodając życia fabule.
Trzeba oddać honor autorowi za zgrabną fabułę i dobry opis tła historycznego, natomiast stwierdzić trzeba, że słabszym elementem książki są postacie bohaterów, którzy potraktowani zostali trochę powierzchownie i jawią się nieco schematycznie.
Mimo tych niedociągnięć powieść „Władca Barcelony* warta jest uwagi przede wszystkim ze względu na wartość w zakresie edukacji historycznej. Nie przerażajmy się także grubością tomu – mimo, że jest to 700 stron – czyta się lekko i szybko. (TW)
Chufo Llorens – Władca Barcelony
